Informacje prasowe - Pechowa siódemka

Pechowa siódemka

Pierwsza połowa 7 sezonu za nami. Przyszedł czas na małe podsumowanie.

Mieczysław Gnojarzowski znajduje się obecnie na 19 miejscu w rankingu krajowym i 426 miejscu w rankingu światowym ze współczynnikiem 636.696. Osiąga ciągły i stabilny wzrost. Rozpoczął sezon z wynikiem 452.392, co daje średni tygodniowy wzrost współczynnika o 36.860,8. Można ten wynik uznać za zadowalający, biorąc pod uwagę umiejętności zawodnika.

Startując w VIII edycji Poland Cup zajmował kolejno 7, 9, 8, 9, 14, 8, 11, 25 (DNF z powodu błędu kierowcy), 6, 5, 5,
9, 6 i 5 miejsca. Serię ostatecznie skończył z dorobkiem 66 punktów na 7 pozycji, 33 punkty za następnym przeciwnikiem, wyprzedzając Mateusza Frzdek o 2 punkty.

Obecnie startując w F3 Grand Prix XVIII zajmuje 7 pozycję z dorobkiem 58 punktów, tracąc 2 punkty do Mateusza Frzdak. Zajmowane miejsca po kolejnych wyścigach: 4, 30 (DNF z powodu błędu kierowcy), 3, 8, 9, 9, 6, 3. Do zakończenia serii pozostały ostatnie kwalifikacje i 2 wyścigi, więc wszystkiego można się jeszcze spodziewać.

Niestety seria sezonowa Formula 3 Africa Series nie okazuje się najłaskawsza. Numer 7 okazuje się pechowy dla Mieczysława Gnojarzowskiego ponieważ taką pozycję najczęściej zajmuje w wyścigach. Dotychczasowo zdobył 54 punkty, plasując się na 8 miejscu w klasyfikacji generalnej, tracąc tylko 1 punkt za fińskim zawodnikiem Sami Kämäräinen. Dotychczasowe zajmowane pozycje w wyścigach: 7, 27 (DNF z powodu błędu kierowcy), 7, 7, 3, 7, 27 (DNF z powodu błędu kierowcy na ostatnim okrążeniu na pozycji 4), 6, 10 oraz 7.

W pojedynczych wyścigach osiągi różnią się w zależności od toru i przeciwników. Najczęściej jest to pozycja w pierwszej 15tce, chociaż zdarzały się sporadycznie wyścigi, których nie ukończył.

Miejmy nadzieję, że wraz ze wzrostem umiejętności zawodnika druga połowa sezonu okaże się dla Mieczysława Gnojarzowskiego znacznie łaskawsza.